Tag

Wyspy Sołowieckie

notatki z podróży

Wycieczka na Muksałmę i pożegnanie Sołowek

9 lipca był przedostatnim dniem naszego pobytu na Wyspach Sołowieckich. Pierwszy dzień bez deszczu i nawet zaświeciło słońce, zaczęło się robić ciepło. W zachwycie nad piękną pogodą przy śniadaniu powstał pomysł wyruszenia na Muksałmę. Wielka Muksałma i Mała Muksałma to dwie wysepki położone w pobliżu Wielkiej Sołowieckiej. Wielką Muksałmę łączy z Sołowiecką grobla wybudowana przez mnichów z Sołowieckiego Monastyru w latach 1865−1871. Na Muksołmie mnisi hodowali krowy.

Read more
Wyspa Zajęcza, Sołowki
notatki z podróży

Wielka Wyspa Zajęcza

Masza, opiekunka turystów na Wielkiej Sołowieckiej, zaproponowała wycieczkę statkiem na Wyspę Zajęczą. Osoby chętne mają się spotkać z nią o 10:40 przed jej biurem. Część naszej „pielgrzymkowej grupy” zjawiła się punktualnie. Masza poinformowała nas, że ceny biletów na statek dla „inostranców”, czyli cudzoziemców, są dwukrotnie droższe, więc żeby potanić koszty wycieczki, mamy wyglądać jak tubylcy, bez jakichś ekstrawagancji odzieżowych. Przyjrzała się wszystkim starannie. Ance zaleciła zdjąć kolorową chustkę, Irence ciemne okulary w zbyt eleganckiej oprawce. Następnie przykazała nic nie mówić po polsku, a też i nie za bardzo po rosyjsku, bo rozpoznają po akcencie. Bilety ona kupi sama i wszystkim rozda.

Read more
notatki z podróży

Wielka Sołowiecka

Wyspy Sołowieckie – grupa wysp, sześć większych i około stu maleńkich wysepek, położonych w Zatoce Oneskiej na Morzu Białym, oddalona zaledwie 165 kilometrów od północnego bieguna.

Ten wietrzny i deszczowy archipelag nie należy do szczególnie gościnnych. Pokryty tajgą i tundrą, jedynie latem nabiera urody, kiedy zaczynają zielenić się łąki, a na łąkach rozkwitają kolorowe kwiaty. Wszystkie kwitną jednocześnie, bo lato jest tu krótkie, już we wrześniu rozpoczyna się jesień.

Read more
notatki z podróży

Na Wyspy Sołowieckie pod przywództwem Heleny

Dwa dni w Murmańsku przemknęły niepostrzeżenie. W czwartkowy wieczór wyruszamy w drogę powrotną. Zgodnie z planem pociągiem do Kiemu, a stamtąd promem na Wyspy Sołowieckie. Noc w pociągu tym razem bez żadnych dodatkowych atrakcji. O poranku Helena, nasza wspaniała organizatorka wypraw, wdała się w konwersację z jednym z pasażerów i ku jej radości okazał się on mieszkańcem Kiemu. Już po paru słowach zdobyła od niego niezwykle ważną informację. Prom z Kiemu na Wyspy Sołowieckie wyrusza o dziesiątej rano, a nasz pociąg dojeżdża do stacji też o tej samej godzinie. A więc nie ma najmniejszych szans, żeby się na ten prom załapać. Ale pewnie w porcie da się załatwić jakiś stateczek, którym można będzie tam dopłynąć.

Read more
Close